Młode buraczki z serem kozim i kaszą pęczak
Jeśli buraczki będą glazurowane w miodzie, oliwie i sosie balsamicznym, najlepiej połączyć je z mocno owocowym, wyrazistym i lekko pikantnym winem czerwonym, najlepiej portugalskim. Jeśli jednak kozi ser połączymy z młodymi buraczkami i cząstkami pomarańczy, czy nadal idealnym kompanem będzie wspomniane sauvignon? Warto pamiętać, że to nie sałatka czy dodatek do potrawy, ale samodzielna przystawka, znakomicie zaostrzająca apetyt na kolejne – najlepiej mięsne – danie i jako takiej należy jej się osobny kieliszek wina do towarzystwa. Idealnie sprawdzi się w tym połączeniu nowozelandzkie sauvignon blanc. Cudownie rześkie nowozelandzkie białe wino wytrawne przepełnione aromatami agrestu, czarnej porzeczki i grejpfruta, przemieszanymi z nutami ziołowymi. Eleganckie, subtelne, o doskonałym, orzeźwiającym posmaku.
- 300 g buraków
- 150 g sera koziego w roladzie
- 100 g ugotowanej kaszy pęczak
- 2 pomarańcze
- sos sałatkowy włoski
- 1 łyżka musztardy delikatesowej
- 1 łyżka miodu wielkokwiatowego
- Szaszłyki wieprzowe po bułgarskuSzaszłyki podane z grillowanymi warzywami i świeżą sałatką czyli pomysł na szybki, grillowany, mięsny przysmak
- Sałatka brokułowaSałatka na bazie różyczek brokułu idealnie sprawdza się w upalne dni. Jest sycąca, smaczna, a jej przygotowanie zajmuje zaledwie kilkanaście minut.
- Szaszłyki z kurczakiem i fetą Szaszłyki z kurczakiem i fetą to dobry pomysł nie tylko na majówkę, lub letnie grillowanie. Można przygotować je nawet w środku zimy.
- Grillowana karkówka z chutneyem pomarańczowymPora rozpocząć sezon grillowy. Przed nami długi weekend majowy i relaks wśród zieleni i pobudzającego kubki smakowe aromatu palonego drewna.
- Sernik z konfiturą wiśniowąPo raz pierwszy przygotowywałam sernik z ricotty i mascarpone i muszę przyznać, że ma niebiańsko lekką konsystencję, a aromat skórki cytrynowej dodaje mu wyrazistego, rześkiego posmaku.
- Roladki z grillowanej cukinii z bryndzą i miętąBryndza ma ostry charakter – żadne tam maślane nuty czy inne śmietankowe "krema". Jego nazwa, jak zresztą większość używanych w polskich górach terminów związanych z hodowlą owiec, pochodzi w języka karpackich górali – Wołochów.
Cudownie rześkie nowozelandzkie białe wino wytrawne przepełnione aromatami marakui i czarnej porzeczki przemieszanymi z nutami ziołowymi. Usta pełne i eleganckie, subtelnie mineralne, o doskonałym, orzeźwiającym posmaku.