Udziec jagnięcy – pieczeń idealna na Wielkanoc

Zawsze myślałam, że przygotowanie jagnięciny wymaga mnóstwa tajemnych zabiegów. Gdy tylko w kulinarnych rozmowach z przedstawicielami starszego pokolenia wspominałam jagnięce przysmaki kosztowane za granicą, strofowana byłam mnogością komplikacji związanych z jej przyrządzeniem i sposobami na pozbycie się specyficznego zapachu tego mięsa. Długo odpuszczałam. Jednak po kolejnych wspaniałych daniach, które miałam przyjemność kosztować choćby w Austrii, temat nie mógł pozostać mi obojętny. Jedno trzeba przyznać – jest to mięso, któremu należy poświęcić czas. Oczywiście da się je przyrządzić w 2 godziny („szybki sposób” znajdziecie tutaj). Warto jednak tak zaplanować dzień, aby upiec np. udziec w niskiej temperaturze. Warto. Wiele wysiłku nie trzeba. Planując choćby wielkanocny obiad, wystarczy dzień wcześniej zamarynować mięso, a we właściwym dniu wstawić do piekarnika o 8.00 i o 15.00 podać wyjątkowe danie. Zaręczam, że wszystkim zasmakuje!
- udziec jagnięcy (2–2,5 kg)
- 0,5 szklanki białego wytrawnego wina
- szklanka bulionu drobiowego
- 2 główki czosnku
- listki z 2–3 gałązki świeżego rozmarynu
- listki z 2–3 gałązek tymianku
- płaska łyżka soli i pieprzu
- 2 łyżki masła
- oliwa
Z oliwy, ziół, 3 ząbków zmiażdżonego czosnku, soli i pieprzu przygotować marynatę. Natrzeć nią udziec, zawinąć go w folię lub ułożyć w dużym naczyniu z marynatą i obracać co jakiś czas, aby równomiernie kruszał. Odstawić na co najmniej 3 godziny, a najlepiej całą noc do lodówki. Najpóźniej godzinę przed pieczeniem udziec wyjąć z lodówki, tak aby ogrzał się do temperatury pokojowej. Piekarnik nagrzać do 120°C. Masło i 2 łyżki oliwy rozgrzać na dużej patelni, wyłożyć jagnięcinę i obsmażyć ją ze wszystkich stron. Mięso przełożyć do brytfanny, na patelnię wlać wino oraz bulion, zamieszać i przelać do mięsa. Naczynie do pieczenia przykryć i wstawić do piekarnika. Piec ok. 7 godzin, odwracając udziec dwukrotnie, tak by równomiernie dochodził. Upieczone mięso przenieść na ogrzany półmisek i pozostawić w cieple. Zawartość brytfanny przecedzić do rondelka, przez sito przeciskając upieczony czosnek. Otrzymany płyn doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu aż zgęstnieje. Ciepły sos podać w sosjerce. (Ma ona specyficzny posmak jagnięcego tłuszczu i nie każdemu przypadnie od razu do gustu). Plastry jagnięciny podawać na ogrzanych talerzach z przesmażonymi na oliwie gotowanymi ziemniakami i pieczonymi plastrami buraków.

- Świąteczna przystawka z grzybamiW czasie świąt na naszym blogu pojawią się przepisy na przystawki, świąteczną zupę grzybową, kilka sposobów przyrządzania karpia oraz wspaniały mrożony deser. Dzisiaj proponujemy grzanki z suszonymi grzybami i cebulką.
- Pieczony sum nie tylko na święta!Chcesz zaskoczyć w tym roku gości, podając na stole coś wyjątkowego, innego niż zwykle? Z pomocą przychodzi pieczony sum, którego smak jeszcze bardziej uwydatni różowe wytrawne wino.
- Wegetariański pasztet z białej fasoli z gruszkąIdą święta, a wraz z nimi pieczenie świątecznych pasztetów! A gdyby tak w tym roku pokusić się o wersję wegetariańską? W dodatku nietypową – bo z pieczoną gruszką.
- Przepiórka w sosie portoJeśli do tej pory ktoś nie przekonał się do wspaniałych aromatów i balsamicznej konsystencji portweinu, zachęcam do przygody kulinarnej, która – mam nadzieję – pomoże pozbyć się przesądów.
- Szczupak faszerowany – przystawka doskonałaDziś prezentujemy kolejną propozycję świątecznej przystawki, wspaniałej i delikatnej, która zachwyci również tych, którzy nie są zwolennikami ryb.
- Karp smażony w czerwonym winiePośród wszystkich przepisów na karpia dzisiaj proponujemy coś nowego, mniej tradycyjnego. Moim zdaniem to danie, dzięki któremu karp nabiera szlachetności.
Bogate, wielowarstwowe hiszpańskie czerwone wino wytrawne o złożonym bukiecie przepełnionym aromatami kakao, kawy i pudełka cygar przemieszanymi z nutami ciemnych owoców. W ustach pełne, o świetnie zintegrowanych taninach i owocowo-przyprawowym posmaku.