Tagliata z antrykotu wołowego
Już niedługo w sprzedaży pojawi się tegoroczna edycja „Kuchni Mistrzów”. Dzięki temu projektowi nie tylko udało nam się dotrzeć do nowych przepisów, ale wspólnie spotkaliśmy się z ludźmi pełnymi pasji i drobiazgowości, którzy w swej kuchni na piedestale stawiają wino. Wino nie jest tutaj dodatkiem do potrawy, ale raczej jej dopełnieniem. Alicja Rymaszewska-Paszek do swojej propozycji wybrała wyraziste Edizione Cinque Autoctoni. Idealne do wołowiny! Zapraszamy zatem do gotowania – to danie zdecydowanie na specjalną okazję :).
- 1 mała dynia hokkaido
- szczypta startej gałki muszkatołowej
- ½ małej łyżeczki soli
- ½ małej łyżeczki mielonego pieprzu
- 1 mała łyżeczka suszonego tymianku
- 1 duża łyżka oliwy z oliwek
- 1 szklanka ostudzonego purée z dyni
- 1 szklanka mąki typu „00”
- 1 jajko
- 1 szczypta soli
- ½ małej łyżeczki mielonego pieprzu
- 12 marchewek baby
- 1 duża łyżka octu balsamicznego
- 1 duża łyżka miodu lipowego
- ½ małej łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
- 1 duża łyżka masła
- 1 szczypta soli
- 4 cukinie baby
- 1 łyżeczka masła
- szczypta soli
- 3 listki świeżej szałwii
- ½ kostki masła
- 16 świeżych listków szałwii
- szczypta soli
- 2 steki z antrykotu wołowego z kostką typu costata (ok. 250 g)
- 1 duża łyżka masła
- szczypta soli
Masło szałwiowe: Masło roztapiamy na patelni z solą. Gdy zacznie się lekko gotować, dodajemy pojedynczo listki szałwii tak, aby uprażyły się na chipsy, a następnie ściągamy patelnię z palnika.
Gnocchi z pieczonej dyni: Do purée z dyni dodajemy jajko i dokładnie mieszamy aż do połączenia składników. Do uzyskanej masy dodajemy połowę mąki i zagniatamy ciasto o lekkiej i puszystej konsystencji. Jeśli purée z dyni było bardzo wilgotne, dodajemy więcej mąki. Pamiętajmy, że im więcej dodamy mąki, tym gnocchi będą twardsze.
Na podsypanej mąką stolnicy wyrabiamy długi cienki wałeczek ciasta i kroimy go na kawałki wielkości średniego winogrona. Każdy kawałek rozgniatamy widelcem do uzyskania kształtnej kluseczki. Gotowe gnocchi wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy około 3 minuty, aż lekko „spuchną” – wtedy odsączamy je i polewamy szałwiowym masełkiem, aby się nie skleiły.
Karmelizowana marchewka: Marchewki przekrawamy na pół i kładziemy na patelni z roztopionym masłem. Gdy masło zacznie wrzeć, dodajemy ocet balsamiczny, miód, pieprz i sól. Obsmażamy marchewki na złoto i ściągamy z ognia, póki są al dente.
Cukinia: Malutkie cukinie kroimy w grube talarki, wrzucamy na rozgrzane masło szałwiowe, doprawiamy szczyptą soli. Obsmażamy je chwilę, tak aby pozostały al dente.
Tagliata: Steki osuszamy ręcznikiem papierowym i kładziemy na mocno rozgrzanej patelni grillowej. Po minucie obracamy je na drugą stronę i zmniejszamy ogień na średni. Po kolejnej minucie obracamy steki z powrotem. Grillujemy po 2 minuty z każdej strony na średnim ogniu. Odkładamy mięso na deskę, aby odpoczęło. Na rozgrzany antrykot kładziemy po plasterku masła i posypujemy szczyptą soli morskiej. Gdy masło się roztopi, a antrykot odpocznie co najmniej 5 minut, kroimy steki na cienkie plastry, czyli „tagliata”. Na koniec układamy plastry antrykotu razem z pozostałymi elementami dania, skrapiamy całość masłem szałwiowym i dekorujemy kompozycję listkami szałwii.
- Szaszłyki wieprzowe po bułgarskuSzaszłyki podane z grillowanymi warzywami i świeżą sałatką czyli pomysł na szybki, grillowany, mięsny przysmak
- Szaszłyki z kurczakiem i fetą Szaszłyki z kurczakiem i fetą to dobry pomysł nie tylko na majówkę, lub letnie grillowanie. Można przygotować je nawet w środku zimy.
- Sałatka brokułowaSałatka na bazie różyczek brokułu idealnie sprawdza się w upalne dni. Jest sycąca, smaczna, a jej przygotowanie zajmuje zaledwie kilkanaście minut.
- Roladki z grillowanej cukinii z bryndzą i miętąBryndza ma ostry charakter – żadne tam maślane nuty czy inne śmietankowe "krema". Jego nazwa, jak zresztą większość używanych w polskich górach terminów związanych z hodowlą owiec, pochodzi w języka karpackich górali – Wołochów.
- Sernik z konfiturą wiśniowąPo raz pierwszy przygotowywałam sernik z ricotty i mascarpone i muszę przyznać, że ma niebiańsko lekką konsystencję, a aromat skórki cytrynowej dodaje mu wyrazistego, rześkiego posmaku.
- Grillowana karkówka z chutneyem pomarańczowymPora rozpocząć sezon grillowy. Przed nami długi weekend majowy i relaks wśród zieleni i pobudzającego kubki smakowe aromatu palonego drewna.
Wytrawne czerwone wino o mocnym, skoncentrowanym nosie pełnym aromatów wiśni, śliwek i czarnych porzeczek oraz akcentów tytoniowych, ziołowych i kakaowych przemieszanych z niuansami mineralnymi. Usta potężne, o doskonałej strukturze i harmonii, aksamitnych taninach oraz długim, pełnym akcentów waniliowych i czekoladowych, posmaku.